Nowy ja

Posted on 19 lutego 2014 in Poza pracą

29Wiele negatywnych rzeczy można by powiedzieć o pracy asystenta handlowego, ale na pewno nie można jej zarzucić tego, że jest mało pouczająca. Idąc do pracy w zawodzie asystenta byłem niepewnym siebie i bardzo nieśmiałym chłopcem, który jakiś czas temu skończył technikum zawodowe i od tego czasu nie mógł znaleźć pracy. Długoletnie bezrobocie zniszczyło moją pewność siebie, którą bardzo trudno było mi odbudować. Dopiero praca asystenta sprawiła, że w ciągu zaledwie kilku tygodni musiałem zupełnie przewartościować swoje życie i uwierzyć we własne umiejętności.

Praca z klientem jest zajęciem wymagającym dużo cierpliwości i pewności siebie, bez których prawie każdy klient wejdzie nam na głowę. Jeśli z zawodem asystenta wiązałem jakieś nadzieje, to musiałem dość szybko nauczyć się reagować w odpowiedni sposób w konkretnych sytuacjach. Dzięki pracy asystenta na powrót stałem się dawnym mną, a odzyskana wiara we własne siły przełożyła się również na życie prywatne.

Po kilku tygodniach od rozpoczęcia pracy asystenta, asystent handlowy Rzeszów, znajomi zaczęli zauważać zmiany, jakie we mnie zaszły. Wiele osób mówiło mi, że nagle stałem się bardziej otwarty, dowcipny i pewny siebie. Nagle moja grupa znajomych zaczęła się powiększać, a ja przestałem spędzać soboty w domu. Niemal co tydzień wychodziłem na jakieś imprezy, domówki czy do pubów. Skończył się okres samotności – zaczął się czas nowych możliwości i rozwoju!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *